Bosa
Wit kropelki snu dr we mgle,
Lad stopy na mchu lekkiej,
Bosej, chd rysuje ju sie na szkle,
Zmierzch szyje tu z chmur paszcz dla sosen.
To jest moje miejsce na ziemi,
Tu mj czas, niech trwa, wiecznie.
Wit z wierzbowych drg zbiera szron
Lad minionych tu wszystkich wiosen,
Chd czerwieni ju twarze soc,
Zmierzch na sierci psw gna we wrzosy.
To jest moje miejsce na ziemi,
Tu mj czas, niech trwa, wiecznie.
Wit ponie z nad k,
Niosc mi zmierzch do moich rk,
Czekam w oknie, chce ju nigdy nie,
Nie liczy dni, chce przez chwile by samym wzrokiem.
To jest moje miejsce na ziemi,