Mamy więcej

Miesięczny dochód rozporządzalny polskich gospodarstw domowych wzrósł w 2016 r. o 7 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Czytaj więcej

Pomoc starszym pilnie potrzebna

Domy dziennej pomocy dla seniorów są skuteczne w zapewnianiu seniorom potrzebnego wsparcia. Mimo to na ich otwarcie decyduje się tylko 10 proc. gmin. Czytaj więcej

Wiktor Marzec

Rok 1905 – robotnicy wchodzą do polityki

Staje całe miasto, fabryki przerywają pracę, grupy robotników chodzą od zakładu do zakładu, żeby przekazać innym, że rozpoczął się strajk. Chodzą też od cukierni do cukierni i wypraszają gości, mówiąc, że nie wypada jeść ciasta, kiedy robotnicy strajkują. Czytaj więcej

Kraków i Tarnów bliżej

Sześć miesięcy temu połączenia kolejowe pomiędzy stolicą Małopolski i Tarnowem zaczęły kursować częściej, w ramach systemu Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. Powodzenie pomysłu przerosło wszelkie oczekiwania. Czytaj więcej

Rewolucja 1905 po raz kolejny

Klub Krytyki Politycznej w Łodzi wraz z Łódzkim Stowarzyszeniem Inicjatyw Miejskich Topografie serdecznie zapraszają na obchody 112. rocznicy Powstania Łódzkiego – epizodu Rewolucji 1905 r. W ramach obchodów odbędzie się przemarsz artystyczny ulicą Piotrkowską połączony ze spektaklem przygotowanym przez Teatr CHOREA. „Nowy Obywatel” jest jednym z patronów obchodów. Czytaj więcej

Niezorganizowani nie mają racji – refleksje tłumacza

Mamy zatem sytuację, w którym wszyscy się męczą. Biura narzekają. Według ankiety Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury, w pełni zadowolone ze stawek są zaledwie 4% respondentów, zdecydowanie niezadowolonych mamy 22%, raczej niezadowolonych – 39%. Tłumaczenia książek zawsze były uznawane za słabo płatne, ale można bez wielkiego ryzyka założyć, że wśród przekładających inne teksty sytuacja nie będzie lepsza. Oczywiście wciąż mowa o (co najmniej) perspektywach zarobków zupełnie nieporównywalnych z polską przeciętną, jednak jest o nie coraz trudniej. Cechą konstytutywną branży jest przy tym praktyczny brak zorganizowania. Rozmaite ciała co prawda istnieją, jednak z powodu zdecydowanej mniejszościowości mają charakter cokolwiek dekoracyjny i trudno usłyszeć ich głos. W tej sytuacji mamy do czynienia ze zderzeniem pojedynczego biura czy tłumacza z megakorporacją, w której pierwsza strona nie ma żadnych szans. I zamiast rynku klienta występuje jego tyrania. Powszechne zrzeszenie do jakiegoś stopnia wyrównywałoby szanse – w końcu klient nie za bardzo ma możliwość przeniesienia realizacji tych akurat zleceń do np. Laosu, bo w Polsce jest „za drogo”. W sytuacji zupełnego rozbicia tracą jednak wszyscy wykonawcy. Czytaj więcej

Czas na nowe prawo

Parlament Europejski przyjął w czwartek rezolucję wzywającą Komisję Europejską do stworzenia konkretnych przepisów regulujących usługi oferowane w ramach tzw. gospodarki dzielenia się, w rodzaju Airbnb czy Uber. Nowe przepisy mają chronić konsumentów i pracowników. Czytaj więcej

Dzieci wracają do domów

W 2016 r. z pieczy zastępczej do domów rodzinnych powróciło blisko 4,7 tys. dzieci. To efekt programu 500 Plus, który uczynił rodziny bardziej wydolnymi ekonomicznie – a także zasługa wzmożonej pracy asystentów rodziny, których jest z każdym rokiem więcej. Czytaj więcej

Rumunia spełnia obietnice wyborcze

Lewicowa większość w parlamencie Rumunii przegłosowała w środę zaproponowaną przez rząd podwyżkę pensji w sektorze publicznym, w niektórych przypadkach nawet o 100 proc. Czytaj więcej

Perspektywy austriackiej lewicy społecznej i problemy z obywatelstwem

Nie można ukrywać, że takie postawy znajdują pewne poparcie, a dawne robotnicze twierdze Czerwonego Wiednia zaczynają skłaniać się ku skrajnej prawicy. Z jednej strony 24% mieszkańców Wiednia pozbawiona jest obywatelstwa i związanych z nimi przywilejów. Z drugiej, ubywa dóbr wspólnych i świadczeń (czyli: środków na mieszkania, emerytury, szkolnictwo) powiązanych z obywatelstwem. Dla osób z „obywatelstwem korporacyjnym”, multipassem i abonamentem na Luxmed, nawet jeśli nie bardzo zamożnych, taki problem jest abstrakcyjny. U tych, których jedyne obywatelstwo to obywatelstwo austriackie, powstaje wrażenie, że kołdra jest za krótka. Kwestią przyszłości ruchów emancypacyjnych jest to, czy zdołają one zaproponować konkretne rozwiązania przejściowe i przekonujące postulaty. Kluczowe wydaje się przekonanie wyzyskiwanej większości, że nie jest to bynajmniej pościelowa kwestia krótkiej kołdry, że idzie o coś więcej niż interwencje socjalne na rzecz wykluczonych mniejszości: o emancypację różnorodnej, ale nieuprzywilejowanej większości. W tym celu jednak zarówno w Austrii, jak i w Polsce potrzeba ruchu politycznego, który zakwestionuje reguły dotychczasowej polityki. Czytaj więcej