Supermarine Spitfire nr TE184 pilotowany przez Polaka przyleciał do Polski 23 czerwca do Rudnik/Częstochowy. Po zatankowaniu jego pilot, Jacek Mainka odleciał do Dęblina. 24-25 czerwca TE184 zmienił barwy na polskie: ZF-U, na którym latał m.in. Jerzy Główczewski z 308 Dywizjonu. Do Lublina samolot poleciał 27 czerwca rano. Po drodze była sesja zdjęciowa z "Orlikami" - zdjęcia wykonał Adam Ginalski. Ten dzień zakończył się w Krakowie - w 8 Bazie Lotnictwa Transportowego. 28-29 czerwca Spitfire brał udział w X Małopolskim Pikniku - latał nim właściciel Stephen Stead oraz Jacek Mainka - w niedziele. 13 lipca odbył się pokaz nad Piotrkowem Trybunalskim w ramach Fly Fest 2014. 26 lipca TE184 pilotowany przez Stephen'a Stead'a przeleciał dla Pani Jadwigi Piłsudskiej-Jaraczewskiej nad miejscem jej letniego odpoczynku. 3 sierpnia odbyło się spotkanie przed hangarem AMC na lotnisku Modlin. Jacek Mainka wykonał "pożegnalny lot" w malowaniu ZF-U - od następnego dnia samolot znówł stał się znowu czeskim DU-N. 8 sierpnia właściciel odleciał TE184 do Czech. Tak zakończył się niesamowity i zaskakujący projekt Jacka Mainki, przylotu Spitfire z polskim pilotem do Polski, po raz pierwszy od czasu zakończenia II wojny światowej. Na stronie internetowej Jacka Mainki - właściciela kilku latających zabytków (www.tigermoth.p), na co dzień kapitana Airbusa A320, znajdziecie informacje o jego lotniczych pasjach oraz projektach związanych z latającymi zabytkami.

• published: 01 Oct 2014
• views: 113