Friday, 25 May, 2012

Grecja: List uwięzionych członków KKO dot. aresztowań towarzyszy we Włoszech

Dodane przez admin - wt kwi 10, 6:26 pm

29 marca włoska policja przeprowadziła naloty na domy kilku anarchistów, operacja była związana z toczącym się śledztwem dotyczącym działalności wywrotowej. Zatrzymane osoby powiązane są z insurekcyjnymi serwisami internetowymi culmine.noblogs.org oraz parolearmate.noblogs.org. Utrzymywały też kontakt z więźniami politycznymi, przetrzymywanymi zarówno w kraju, jak i za granicą. Oskarżenia dotyczą spisku w celu obalenia demokratycznego ustroju państwa i aktywności terrorystycznej.

Więcej informacji tutaj.

Nie mów, że to już koniec…

Poprzez tych kilka słów wysyłamy przyjacielski sygnał do wszystkich towarzyszy tworzących serwisy Culmine i Parole Armate, pomagając w translacji oraz rozpowszechnianiu tekstów, komunikatów i listów z więzienia. Wszystko to dla propagowania powstańczego anarchizmu (insurekcjonizmu).

Istnienie Czarnej Międzynarodówki, nieformalnej sieci łączącej anarchistów czynu jest faktem. Bez nich nic nie byłoby takie samo. Szczególnie w ciągu ostatniego roku, międzynarodowe środowisko anarchistyczne było zasilane przez indywidualistyczne i autonomiczne grupy, które w większym lub mniejszy stopniu wspierają FAI/IRF (Nieformalną Federację Anarchistyczną / Międzynarodowy Front Rewolucyjny), bezpośredni atak na istniejący porządek oraz wzajemną wymianę obaw i pomysłów.

Ci bezimienni towarzysze, przyjacielskie nieznajome twarze są jednymi z nas; zakapturzonych napastników atakujących symbole władzy, rabujących banki, sabotujących ich normalność, stawiających w płomieniach społeczny konsensus. Poprzez Culmine i Parole Armate dzieliliśmy swoje doświadczenia i zawieraliśmy bliskie relacje z nieznanymi towarzyszami z całego świata.

Ta wspólna wymiana jest momentem ciągłego ataku skierowanego przeciwko dogmatom, kulturze masowej, społeczeństwu informacyjnemu. Za pośrednictwem Culmine i Parole Armate kwitł prawdziwie polimorficzny dialog anarchistycznego powstańczego internacjonalizmu, przybierający nie tylko formę słów, ale i praktycznych działań. Ponieważ słowa zapełniają strony, tak jak kule wtaczają się do lufy pistoletu.

Uzbrojone i gotowe do podjęcia własnej bitwy. Słowa, które burzą spokój codziennej egzystencji, wymykają się z więziennych cel, są konspiracyjnie szeptane na chwilę przed atakiem. Słowa, które zamieniają się w czyny, które nie pozostają rzucone na wiatr. Słowa czyste jak nasze spojrzenie i sumienia.

Ten wiatr tysięcy nieposkromionych słów i anarchistycznych czynów wielokrotnie gościł na łamach serwisów Culmine i Parole Armate, na chwilę, tak by mógł eksplodować tworząc tysiące nowych momentów chaosu i anarchii.

Culmine i Parole Armate są sekretną przystanią chaosu, gdzie słowa mieszają się z czynami i pomysłami, powracającymi wciąż w nieformalnych formacjach ataku. Zapożyczając słowa towarzyszy z Parole Armate, możemy powiedzieć, że obydwa projekty są rezultatem woli niektórych indywidualistycznych anarchistów, którzy zaprzeczając wadze „legalistycznej” części ruchu; zrzeszają wszystkich zainteresowanych rozprzestrzenianiem powstańczych treści, wytwarzając relacje oraz sytuacje, które wyzwalają i przygotowują do zmaterializowania się poza wirtualnymi ramami internetu.

Dla nas, anarchistyczne projekty Culmine i Parole Armate zostały stworzone siłą myśli i pragnień towarzyszy, którzy wyzwalają znaczenia oraz spory należące do każdego, kto traktuje je jako kawałek indywidualnej i zbiorowej walki o chaos i anarchię.

Bez względu na wynik ataku przeprowadzonego przez włoską policję, Culmine i Parole Armate pozostaną na zawsze miejscem spotkań towarzyszy i przyjaciół – niespisaną mapą Czarnej Międzynarodówki Anarchistów Czynu. Dopóki znów się nie spotkamy.

Solidarność z towarzyszami cierpiącymi represje ze strony włoskiego państwa.

Na zawsze w walce o realizację idei Czarnej Międzynarodówki.

Komórka uwięzionych członków Konspiracyjnych Komórek Ognia
FAI/IRF

actforfree.nostate.net

Sledź nasze wpisy za pośrednictwem Twittera, zostań fanem na Facebooku bądź zaprenumeruj nasz kanał RSS

Skomentuj