Protestujący przeciw RNC oskarżeni o terroryzm
|
imc-pl
|
06-09-2008 14:33
|
W ciągu ubiegłych dwóch tygodni, w związku z odbywającymi się w tym czasie przedwyborczymi kongresami partii demokratycznej (DNC) i republikańskiej (RNC), trwały protesty osób i organizacji sprzeciwiających się obecnej polityce amerykańskich władz. Biorący w nich udział aktywiści spotkali się nie tylko z brutalnością i represjami ze strony policji, ale również z zarzutem wspierania terroryzmu.
Prokuratura Hrabstwa Ramsey oskarżyła formalnie 8 rzekomych liderów anarchistycznego "Komitetu Powitalnego RNC" (RNCWC) - jednej z grup organizujących protesty, o "spiskowanie w celu wywołania zamieszek i wspieranie terroryzmu". Monica Bicking, Eryn Trimmer, Luce Guillen Givins, Erik Oseland, Nathanael Secor, Robert Czernik, Garrett Fitzgerald i Max Spector mogą otrzymać karę do 7,5 roku pozbawienia wolności. Zarzut o terroryzm pozwala na zwiększenie maksymalnego wymiaru kary o 50%. Jest to w stanie Minnesota pierwszy przypadek wykorzystania przez władze lokalnej wersji federalnej ustawy antyterrorystycznej PATRIOT Act z 2002 r. do postawienia zarzutów karnych.
|
Ta przemoc jest legalna - demonstrant pobity przez policję
Zarówno nakazy przeszukania lokalu "Komitetu Powitalnego RNC" (RNCWC) i aresztowania "podejrzanych" aktywistów wystawiono na podstawie informacji uzyskanych od płatnych, tajnych informatorów policyjnych, którzy infiltrowali od dłuższego czasu środowisko RNCWC na zlecenie władz. Informatorzy ci utrzymują, że oskarżeni aktywiści mieli m.in. w planach porwanie delegatów na zjazd Republikanów, zaatakowanie funkcjonariuszy policji bombami zapalającymi i materiałami wybuchowymi oraz sabotowanie lotnisk w St. Paul.
Ujawnione jak dotąd materiały dowodowe zebrane w tej sprawie przez policję nie potwierdzają jednak wersji informatorów - brak jakichkolwiek fizycznych dowodów na poparcie ich twierdzeń, oskarżenie opiera się więc wyłącznie na słowach policyjnych szpicli.
Biorąc pod uwagę szereg nadużyć jakich władze dopuściły się w sprawach, w których wykorzystywano tajnych informatorów, Krajowa Gildia Prawników - National Lawyers Guild obawia się, że i w tym wypadku policyjnych agentów zachęcono by kłamali i wyolbrzymiali zagrożenie przemocą ze strony aktywistów oraz działali jako prowokatorzy zachęcając innych do popełniania takich czynów.
"Zarzuty, jakie postawiono członkom RNCWC to próba zrównania publicznie zapowiadanych przez RNCWC zamiarów blokowania ruchu ulicznego i zakłócenia konwencji Republikanów z aktami terroru. Takie postępowanie z jednej strony trywializuje prawdziwą przemoc, z drugiej - jest próbą postawienia aktywistów przed sądem za ich polityczne przekonania" stwierdził Bruce Nestor, przewodniczący sekcji National Lawyers Guild w stanie Minnesota.
Wg niego, zarzucanie podejrzanym przygotowywania działań terrorystycznych jest jaskrawym naruszeniem wymiaru sprawiedliwości i systemu karnego oraz kolejną próbą kryminalizacji protestów i ma na celu zastraszenie wszystkich osób przygotowujących masowe publiczne demonstracje, w trakcie których może potencjalnie dojść do aktów obywatelskiego nieposłuszeństwa.
Co szczególnie oburzające - w dokumencie uzasadniającym oskarżenia przeciw 8 aktywistom nie stwierdza się, by którakolwiek z tych osób brała osobiście udział w aktach przemocy lub niszczeniu mienia. Wyszczególnia się w nim natomiast wszystkie przypadki naruszenia prawa przez demonstrantów, jakie miały miejsce w ciągu ostatnich dni RNC, i próbuje pociągnąć oskarżonych do odpowiedzialności za czyny popełnione przez inne osoby. Jak można się domyślić - prokuratury nie zainteresowały w najmniejszym stopniu przypadki naruszania praw człowieka przez policjantów i znęcania się nad zatrzymanymi demonstrantami.
Cała ósemka podejrzanych nie była wcześniej karana, nikt z tych osób nie popełnił wcześniej żadnych wykroczeń związanych z użyciem przemocy. W trakcie przeszukania przez policję lokalu RNCWC nie znaleziono też wyszczególnionych w nakazach przedmiotów i materiałów mogących potwierdzić zarzuty o organizowanie przez członków RNCWC ataków na siły policyjne i porządkowe.
By uzasadnić aresztowania członków RNCWC zabezpieczono więc znajdujące się w Convergence Center sprzęty i materiały powszechnie używane w gospodarstwie domowym (puste butelki, podpałkę do grilla (sztuk 1), plastikową płachtę (1 sztuka), gwoździe, zardzewiała maczetę i dwie siekierki - wszystko to ma rzekomo potwierdzać doniesienia płatnych informatorów policji o planowaniu przez podejrzanych aktów przemocy. Wladze nie wyjaśniają jednak w jaki sposób odkrycie przez policję w lokalu RNCWC dwóch siekierek, maczety, map centrum St. Paul itp. podobnie groźnych przedmiotów ma potwierdzać zarzuty o zamiarach wywołania przez aresztowanych powstania, zwłaszcza gdy uwzględni się, że na ulice St. Paul i Minneapolis wystawiono przeciw demonstrantom ponad 4 700 policjantów w pełnym rynsztunku bojowym, wyposażonych w karabiny, petardy ogłuszające i broń chemiczną, a aktywiści zdawali sobie sprawę z tego jak silna będzie ochrona Konwencji Republikańskiej.
National Lawyers Guild kwestionując podstawy oskarżeń wobec ósemki z RNCWC wskazuje też na nagłośnione przypadki fabrykowania przez policję dowodów w trakcie RNC - zatrzymanym demonstrantom zarzucano np. fałszywie, ze złapano ich z workami z moczem, którymi mieli chcieć obrzucać funkcjonariuszy (policja poszukiwała też takich pojemników w czasie nalotu na Convergence Center).
Tego typu fabrykacja zarzutów na podstawie prawa stanu Minnesota miała miejsce ostatni raz w 1918 roku. Władze oskarżyły wówczas Matta Moilena i innych działaczy związku zawodowego pracowników przemysłu (TCIMC) zakładających organizacje zakładowe w regionie Iron Range o "przestępczy syndykalizm". Prokuratura utrzymywała wówczas, nie posiadając poza zeznaniami policyjnych szpicli żadnych materialnych dowodów na poparcie swych też, że podejrzani nakłaniali robotników do aktów przemocy, w tym niszczenia mienia, i uczyli ich jak się je przeprowadza. Oskarżenia te podtrzymał sąd najwyższy Minnesoty. Obecnie wyrok ten postrzega się jako produkt politycznej walki władz ze swoimi przeciwnikami.
National Lawyers Guild potępiła oskarżanie aktywistów RNCWC na mocy ustawy antyterrorystycznej i domaga się od prokuratury Ramsey County wycofania wszystkich oskarżeń o ich rzekomą działalność spiskową.
Źródła:
Bruce Nestor, President Minnesota Chapter of National Lawyers Guild Twin Cites Indymedia
Więcej o taktykach infiltracyjnych amerykańskiej policji wymierzonych w grupy organizujące protesty anty-RNC: - "szpicle poszukiwani", - skan nakazu przeszukania Convergence Center RNCWC, - Relacja i filmy z wspólnej konferencji prasowej RNCWC i Poor People's Economic Human Rights Campaign z 04.09.2008, zwołanej dzień po ogłoszeniu przez władze zarzutów przeciw ósemce aktywistów RNCWC i poświęconej absurdalności wysuwanych wobec nich oskarżeń, brutalnym metodom tłumienia protestów stosowanym w St. Paul i innych regionach Stanów Zjednoczonych oraz roli mediów we wspieraniu strategii policji i bezkrytycznym rozpowszechnianiu informacji preparowanych przez „stróżów porządku”.
Więcej informacji o:
- zatrzymaniach dziennikarzy w trakcie RNC: 1/2/3/ 4/5/Film z zatrzymania reporterów Indymediów.
- zatrzymaniach sanitariuszy: oświadczenie North Star Health Collective
- policyjnych nadużyciach
- protestach w ST. Paul (zatrzymano w ich trakcie w sumie ponad 800 osób): Podsumowanie/ 2 września/ 4 września.
Filmy z demonstracji: 1/ 2/ 3/ 4/ 5 Audio: rage day 4
Relacje na żywo z blokady konwencji Republikanów
Informacje o protestach i policyjnej przemocy na demonstracjach w Denver:
Protesty poprzedzające zjazd demokratów Aresztowania z 25 sierpnia Marsz antykapitalistyczny Protest weteranów Filmy z protestów w Denver: 1/ 2/ 3/ 4
Represje wobec aktywistów:
Nalot policji na infoshop w Berkley Nalot na anarchistyczne Convergence Center w Minneapolis Nalot na biuro i domy aktywistów FNB
|
Uzupełnienia i sprostowania:
|